Przyroda od wielu milionów lat, część tej energii, gromadziła. Jednak kiedy człowiek pierwszy raz, rozpalił ogień, rozpoczeła się era zużywania przez ludzkość zgromadzonych przez przyrodę zapasów energii. Początkowo energię tę wykorzystywano bardzo prosto, w postaci ognia; do ogrzewania, przygotowania posiłku, czy odstraszania drapieżników. Jednak rozwój cywilizacji, to ciągły rozwój sposobów konsumpcji energii. Nie tylko, jak robił to człowiek pierwotny, do zaspokojenia podstawowych potrzeb.
Dzisiaj bez energii, właściwie nie jesteśmy zdolni do egzystencji, a co dopiero mówić o rozwoju. Trudno znaleść sektor naszego życia, który nie potrzebowałby energii. Energii, której zużywamy coraz więcej, której cena nieustannie rośnie, a sposoby jej pozyskiwania, są coraz trudniejsze. Dzisiaj, podstawowym sposobem pozyskania energii, jest konsumpcja zgromadzonej wcześniej energii słonecznej. Niestety zapasy te już są na wyczerpaniu, a spalanie takich ilości węgla i ropy naftowe,j powoduje degradację środowiska naturalnego na skalę niespotykaną do tej pory.
Sytuacja jest tak zła, że świat naukowy przewiduje w krótkim czasie nieodwracalne zmiany klimatu, mające negatywny wpływ już na nasze życie, a na życie naszych dzieci i wnuków na pewno. Zaczęto dostrzegać problem. Świat naukowy staną przed wielkim wyzwaniem, jak zapewnić stały i nieograniczony dostęp do energii. Energii, której pozyskanie nie będzie rujnować środowiska naturalnego. Wiele krajów zaczeło rozwijać technologie, mogące spełnić te wymagania. Tak narodził się sektor Odnawialnych Żródeł Energii [OZE]. Technologii, których celem jest produkcja energii, bez negatywnych skutków dla środowiska naturalnego.
Sektor OZE jest bardzo szeroki, technologie te czerpią dzisiaj energię z wielu źródeł. Wiatr, ruch fal morskich, biomasa itp., zalicza się do nich też fotowoltaika. Jest to obecnie druga, po technologi wykorzystania energii wiatru, technologia wykorzystywana do produkcji energii. Jednak pod wzgędem kosztów i łatwości dostępu dla przeciętnego odbiorcy, jest na pierwszym miejscu. Może to truizm, ale nie każdy zdaje sobie sprawę, że włączając jakiekolwiek urzadzenie elektryczne w naszym domy, zasilamy je energią słoneczną, tak słoneczną. Przecież, spalanie węgla, czy ropy naftowej, to nic innego jak, uwolnienie energii słońca, zgromadzonej miliony lat wcześniej przez przyrodę właśnie w tych paliwach. Ktoś może powiedzieć, po co wymyślać nowe technologie, skoro właśnie korzystamy z energii słońca. Myślenie takie było poprawne dawniej, gdy na ziemi żyło kilkaset milionów ludzi, a przyroda doskonale sobie radziła z niewielką [jak dla niej] skalą spalania paliw kopalnych. Dzisiaj na ziemi żyje ponad 7 miliardów ludzi i stale rosnie. Świat zalwają śmieci, puszcze będące naturalnym producenten tlenu są wycinane, spalanie paliw kopalnych emituje ogromne ilości dwutlenku węgla do atmosfery.
Doszliśmy do granicy, czy własnie ją przekroczyliśmy? Czy jeszcze mamy szansę, Czy jest już za późno? Jedno jest pewne, jeśli nic nie zdobimy, natura sama sobie nie poradzi. Co można zrobić? To zależy od nas. Na poczętek proste rzeczy, o których słyszymy na co dzień. Segregacja śmieci, unikanie plastiku, czy oszczędzanie wody. Działania te, mimo, że są jak najbardziej pożądane, nie dostarczą, tak potrzebnej nam do życia energii. Staramy się postępować proekologicznie, ale to nie wystarcza. Dzisiaj Polsce ponad 86% energii elektrycznej, produkuje się spalając węgiel i gaz. [wysokienapiecie.pl]. Włączając jakiekolwiek urzadzenie elektryczne w naszym domy, ładując samochód elektryczny, czy kupując chleb w sklepie - spalamy węgiel, z kolei jadąc do pracy, jadąc, czy lecąc na wakacje - spalamy ropę naftową. Mimo naszych najlepszych chęci, dzisiaj nie możemy uniknąć spalania paliw kopalnych. Jak tego uniknąć? Przede wszystkim zmienić sposób pozyskiwania energii. W krajach gdzie preferowano inny model gospodarki energetycznej powstawały i powstają elektrownie jądrowe. Mimo obaw i kontrowersji związanych z tą technologią, nie można zaprzeczyć, że jest to bardzo wydajny i ekologicznie neutralny sposób produkcji energii. Kiedy w Polsce powstanie elektrownia jądrowa? Chyba nie w perspektywie 20-30 lat. Nie mamy tyle czasu i chyba funduszy.
I tutaj z pomocą przychodzą technologie OZE. Szczególnie technologie fotowoltaiczne. Skąd sukces tej technologi? Jest tania, więc dostępna dla szerokiego grona odbiorców. Jest łatwa w montażu, więc na efekty nie będziemy długo czekać, ale największa korzyść dla środowiska naturalnego polega na tym, że czerpiemy energię ze słońca pomijając etap [tak uciążliwy dla środowiska] spalania.